Dieta z małą ilością kalorii może usprawniać pamięć.123 Podobnie działają ćwiczenia fizyczne zwiększając poziom BDNF1234, stymulując neurogenezę w hipokampie.
Temperatura pomieszczenia, w którym jesteśmy ma wpływ na naszą produktywność, a więc i naukę. Małe odstępstwa od optimum nie robią znacznej różnicy, może można się do nich przyzwyczaić, ale różnica o więcej niż ±5°C zmniejsza produktywność o kilkanaście procent.1 Optymalna temperatura to ok. 22-24°C.12
Chłodzenie mózgu to ciekawy temat.1234 Wygląda na to, że ziewamy, aby schłodzić mózg123, np. gdy jest nudno. Schładzając neurony zwalniamy ich pracę i zmniejszamy zużycie energii. Temperatura mózgu ma wpływ na efektywność i skłonność neuronów do myślenia12 – efektywność rośnie (do pewnego momentu, gdzieś w zakresie 37-42°C jest optimum1), ale też schłodzenie uspokaja (spowalnia) mózg sprawiając, że zużywa mniej energii. Schłodzenie mózgu wywołuje senność1, a ciepło nas rozbudza.
Rodzi się pytanie, czy można zwiększyć pobudzenie i efektywność pracy neuronów założeniem… czapki na głowę. Być może trochę pomoże12 – zależy od temperatury (ciała, głowy, mózgu i otoczenia). Podwyższenie temperatury mózgu przyśpiesza czas reakcji, za to może zmniejszyć dokładność reakcji gdy temperatura ciała przekracza 40°C. Ogólnie podwyższenie temperatury całego ciała może pomóc1, szczególnie po obudzeniu, gdy mamy temperaturę wyraźnie niższą niż podczas maksymalnej dobowej1: ta temperatura maksymalna dobowa, osiągana zwykle w środku dnia, to temperatura dobrej wydajności mózgu1 (pomijając upały, pobyty w saunie, oraz inne sytuacje, w których maksymalna temperatura dobowa wykracza już poza optymalną). Jest jednak ograniczone pole manewru1 – zbyt duża temperatura mózgu pogarsza pamięć roboczą1, temperatura powyżej 40°C zwiększa zmęczenie1, poirytowanie i senność.1
Istnieje też mechanizm zwiększający przepływ krwi do mózgu po wykryciu niskiej temperatury na twarzy1; może ma coś wspólnego z tzw. odruchem nurkowania zwiększającym czas działania pod wodą tymczasowo zmniejszając dopływ krwi do mniej ważnych organów, a zwiększając do mózgu – a może też oszczędzając ciepło przez ograniczenie przepływu krwi do skóry. Być może w przyszłości zaczniemy w praktyce używać tych informacji, np. do szybszego budzenia się zaawansowanym budzikiem, który będzie dmuchać zimne powietrze w twarz. Zimna woda przyłożona do twarzy z rana może przyśpieszać rozbudzenie się1 tymczasowo zwiększając dopływ krwi do mózgu.12
Woda ma wpływ na pracę mózgu.1 Przy odwodnieniu zwiększa się poirytowanie, może pojawić się ból głowy, pogarsza się nastrój i zwiększa się uczucie zmęczenia.1 Można też spojrzeć z drugiej strony (jak na szklankę w połowie pełną): dodatkowa szklanka wody może uspokoić, poprawić nastrój i dodać energii.
Badania dają ciekawe wyniki:
Praca mózgu generuje ciepło, a woda (poprzez parowanie ze skóry) służy też do chłodzenia. Parowanie to jedyny sposób chłodzenia organizmu gdy temperatura otoczenia przekracza 37°C. Przy odwodnieniu następuje szybsze chłodzenie mózgu1234, być może też kora mózgowa jest w takich okolicznościach mniej pobudzana do pracy, aby zminimalizować szanse przegrzania. Odwodnienie zwiększa też gęstość krwi1, co może zmniejszać przepływ mózgowy krwi.1
Warto jednak zachować umiar. Nadmierne picie wody, szczególnie w połączeniu z substancjami moczopędnymi (np. kofeina), może obniżyć poziom sodu w krwi.1
cd.